Owoce sezonowe to to, za co najbardziej cenię lato. Niestety w tym roku natura nas nie rozpieściła. Lecz mimo, iż tegoroczne zbiory nie były zbyt obfite, postanowiłam nie próżnować i poddać się kulinarnym wariacją. Właściwie mały zasób sezonowych owoców w mojej kuchni, był dla mnie motywacją, by zamiast powtarzać znane mi przepisy, poeksperymentować. Nie ukrywam, że najwięcej zagościło u mnie czarnych i czerwonych porzeczek. I tak powstały smakowite owsiane placuszki z czarną porzeczką oraz przepyszny, czekoladowy omlet, dla odmiany z czerwoną. Porzeczka idealnie wkomponowała się w moje śniadanie, dodatkowo zaopatrując je w ogromny zasób witamin i minerałów. Jej kwaskowatość przełamała wykwintny smak ciemnego kakao i słodycz świeżego miodu. Czy już cieknie Wam ślinka? Jeżeli wciąż macie jakieś ostatki czerwonej porzeczki to nie zastanawiajcie się długo, miksery w dłoń i do dzieła!
Składniki (na jednego omleta):
- 2 jajka
- czubata łyżka kakao
- 3/4 szklanki czerwonych porzeczek
- cynamon
- sól
- łyżka płynnego miodu (ja użyłam do polania po wierzchu, można jednak dodać do środka)
- olej kokosowy (do smażenia, można zastąpić innym)
Przygotowanie:
- Oddziel białka od żółtek.
- Białka ubij ze szczyptą soli na puszystą pianę.
- Dodaj żółtka, kakao, szczyptę cynamonu, ewentualnie miód, zmiksuj.
- Na koniec wrzuć czerwone porzeczki, wymieszaj całość łyżką.
- Rozgrzej odrobinę oleju na patelni teflonowej i wylej masę.
- Omleta smaż na minimalnym ogniu (jeśli robisz na indukcji to na 4 lub 5) pod przykryciem ok 4/5 minut (właściwie do momentu, aż górna część omleta ładnie się zetnie, gdyż nie będziemy go przewracać).
- Gdy omlet będzie już gotowy, zdejmij go z palnika i wyłóż na talerz obracając patelnię.
- Całość polej miodem.
- I już! Teraz to mi ślinka cieknie, smacznego!
Super przepis, na pewno go wypróbuję!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńWygląda jak fajne ciacho :D Na pewno jest przepyszny :D
OdpowiedzUsuńO tak, jest bardzo smaczny :))
UsuńOmlet pięknie i smacznie się prezentuje 😊
OdpowiedzUsuńZapewniam, że nie tylko na zdjęciu :)
UsuńWitaj:) To najpyszniejszy omlet jaki widziałam. Z chęcią taki zrobię.
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczę :)
UsuńWygląda smakowicie.. napewno wypróbuje :).
OdpowiedzUsuńBetterLifeByAuntieJu.blogspot.com
Wygląda smakowicie.. napewno wypróbuje :).
OdpowiedzUsuńBetterLifeByAuntieJu.blogspot.com
Gorąco zachęcam :)
UsuńWygląda bardzo smacznie i zachęcająco! Przyznam, że jeszcze nie jadłam takiego przysmaku.
OdpowiedzUsuńObowiązkowo do wypróbowania! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOmlet to jest zawsze dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńA taki czekoladowy na pewno...
:)
Dziękuję za udział w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Ja również cieszę się, ze mogę wziąć udział w akcji :)
Usuń